Jan Paweł II był pierwszym od 455 lat papieżem nie-Włochem (od czasu pontyfikatu Hadriana VI, który był Holendrem i pełnił najwyższy urząd w Kościele w latach 1522-23), najprawdopodobniej pierwszym w dziejach papieżem-Słowianinem i pierwszym w historii Kościoła papieżem, który przybranym imieniem powołuje się aż na trzech
05.10.2023, 01:41. Jan Paweł II, 1995 r., fot. Getty Images/Francois LOCHON/Gamma-Rapho. „Papież oczami świata. Świadectwa o Janie Pawle II” to zbiór rozmów autorki, Moniki Jabłońskiej, z wybitnymi osobowościami z całego świata o Papieżu Polaku. Książka w styczniu ukazała się w Stanach Zjednoczonych, a obecnie przygotowywana
Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005 r. 1 maja 2011 roku został beatyfikowany przez Benedykta XVI, a 27 maja 2014 kanonizowany przez papieża Franciszka. (PAP) Zobacz także:
Jan Paweł II quiz for 3rd grade students. Find other quizzes for History and more on Quizizz for free! Papież Jan Paweł II zmarł: 2 kwietnia 2005 r. 1
Źródło: East News/Laski Diffusion / Papież Jan Paweł II i kardynał Joseph Ratzinger, fot: LASKI DIFFUSION Zaczęło się w Lafayette Doyle, dominikanin, od 1981 roku pracuje w nuncjaturze w
100 lat temu, 18 maja 1920 r., urodził się Karol Wojtyła, arcybiskup metropolita krakowski, biskup Rzymu, papież Jan Paweł II; filozof personalista, poeta; święty Kościoła katolickiego. Karol Wojtyła urodził się w Wadowicach. W 1929 r. zmarła jego matka – Emilia z Kaczorowskich.
Papież podobno bardzo mu ufał. Dziennikarz udowadnia w swoim reportażu, że proces wyniesienia Jana Pawła II na ołtarze był pobieżny, mocno przyspieszony i co ważne, pominięto w nim wiele
dJ5FU. W najbliższy poniedziałek będziemy obchodzić liturgiczne wspomnienie św. Rity, niezwykle skutecznej orędowniczki w sprawach trudnych i beznadziejnych. Z tej okazji w naszym cyklu “Wybrane z nauczania Kościoła” przypominamy list, który papież Jan Paweł II skierował w 1982 r. do arcybiskupa Spoleto z okazji 600. rocznicy urodzin św. Czcigodnego Brata Ottorina Pietra Albertiego, Arcybiskupa Spoleto i Biskupa Norcii W swoim niedawnym liście dotyczącym trwających wciąż obchodów sześćsetnej rocznicy narodzin świętej Rity z Cascii zechciałeś, Ekscelencjo, odnowić życzliwe zaproszenie, wyrażone już w marcu ubiegłego roku, abym przez szczególną wizytę lub inną inicjatywę włączył się osobiście w jednogłośny chór pochwalny, jaki wznosi się od świata chrześcijańskiego ku czci Tej, którą mój poprzednik Leon XII nazwał „drogocenną perłą Umbrii”. Ta prośba, podzielana nie tylko przez wiernych z powierzonych Ci diecezji, ale przez niezliczony zastęp czcicieli Świętej, spotyka się z moim żywym pragnieniem, by obecny „Rok Rity” nie minął bez wspomnienia z mojej strony i uwypuklenia jej mistycznej i jakże drogiej postaci. Dlatego łącząc się duchowo z pielgrzymami, którzy z dalekich miejsc przybywają licznie do Cascii, z radością składam kwiat pobożności i czci na jej Grobie, na pamiątkę wspaniałych przykładów jej wzniosłych cnót. I jestem także wdzięczny Bożej Opatrzności za kilka szczególnych powiązań, jakie łączą obecną rocznicę z innymi, które są bardzo sugestywne dla kogoś, kto potrafi odczytywać wydarzenia ludzkiej historii w odpowiedniej perspektywie. Nie mogę bowiem zapomnieć mojej wizyty w Norcii dla upamiętnienia św. Benedykta, wielkiego patriarchy monastycyzmu zachodniego, po piętnastu wiekach od jego narodzin. Nie mogę też pominąć niedawnego rozpoczęcia obchodów osiemsetnej rocznicy narodzin św. Franciszka z Asyżu. Są to dwie postacie, obok których skromna Kobieta z Roccaporeny sytuuje się właśnie jako młodsza siostra, tworząc niemal „idealny tryptyk jaśniejącej świętości. Ten wyjątkowy tryptyk postaci potwierdza nieprzerwany szereg łask, jakim przeorana została żyzna ziemia chrześcijańskiej Umbrii. Nie mogę jednak również pominąć innego szczęśliwego zbiegu okoliczności, wyrażającego się w tym, że Rita przychodzi na świat rok po śmierci Katarzyny ze Sieny, jakby dla zaznaczenia ciągłości historii, niepozbawionej cudownego znaczenia duchowego. Jak wszystkim wiadomo, ziemska wędrówka Świętej z Cascii łączy w sobie różne role życiowe, chronologicznie następujące po sobie i – co istotniejsze – ułożone w porządku wstępującym, który charakteryzuje kolejne etapy rozwoju jej życia w zjednoczeniu z Bogiem. Dlaczego Rita jest święta? Nie tyle ze względu na liczne cuda, którym pobożność ludowa przypisuje skuteczności jej wstawiennictwa u Boga Wszechmocnego, ile raczej z racji zdumiewającej „normalności” codziennej egzystencji, którą Rita przeżywała najpierw jako żona i matka, a następnie jako wdowa i wreszcie mniszka augustiańska. Była nieznaną dziewczyną tej ziemi. W cieple środowiska rodzinnego nabrała zwyczaju wzruszającej czci dla Stwórcy dzięki oglądaniu sugestywnego krajobrazu łańcucha apenińskiego. Gdzie zatem była racja jej świętości? I gdzie heroiczność jej cnót? Prowadziła życie spokojne i ukryte, bez niezwykłych wydarzeń zewnętrznych, kiedy wbrew swoim osobistym preferencjom wstąpiła w związek małżeński. Tak zostala małżonką, ujawniając się od razu jako prawdziwy anioł domowego ogniska i odgrywając decydująca rolę w przemianie obyczajów swego współmałżonka. I była także matką, uradowaną narodzinami dwóch synów, o których – po podstępnym zabójstwie męża – tak bardzo drżała, obawiając się, że w ich duszach zrodzi się choćby cień pragnienia zemsty na zabójcach ojca. Ze swej strony wielkodusznie przebaczyła tym ostatnim, doprowadzając w końcu również do pojednania rodzin. Już jako wdowa po krótkim czasie straciła również synów. Nie będąc już związana żadnymi ziemskimi więziami, postanowiła oddać się cała Bogu. Ale również i ta rola życiowa wymagała od niej pokonania przeciwności, Rita i tym razem przeszła przez ciężkie próby, aby w końcu móc zrealizować ideał, który zarysował się jej już we wczesnej młodości: poświęciła się Panu w klasztorze św. Marii Magdaleny. Skromna egzystencja, którą tu prowadziła przez około czterdzieści lat, była nieznana oczom świata i otwarta jedynie na zjednoczenie z Bogiem. Były to lata wytrwałej kontemplacji, lata modlitw i pokuty, której punkt kulminacyjny stanowiła rana, boleśnie odciśnięta na czole. Właśnie ten znak ciernia, niezależnie od bólu, który powodował, był jakby pieczęcią jej udręk wewnętrznych, lecz przede wszystkim stanowił dowód bezpośredniego udziału Rity w Męce Chrystusa. Zatem właśnie tutaj trzeba dostrzec apogeum jej mistycznej ascezy, głębię cierpienia, które było tak wielkie, że wywołało zewnętrzny znak somatyczny. I tu również odkrywa się znaczący punkt kontaktu między dwojgiem dzieci Umbrii: Ritą i Franciszkiem. Czym bowiem dla Biedaczyny były stygmaty, tym dla Rity był cierń: był to znak bezpośredniego złączenia z odkupieńczą Męką Chrystusa Pana, ukoronowanego kłującymi cierniami po okrutnym biczowaniu, a następnie przebitego gwoźdźmi i uderzonego włócznią na Kalwarii. To złączenie pojawiło się u obu świętych na wspólnej podstawie tej miłości, która ma wewnętrzną siłę jednoczącą, i właśnie z powodu tego bolesnego ciernia Święta od róż stała się żywym symbolem pełnego miłości współudziału w cierpieniach Zbawiciela. Bo róża miłości wtedy jest świeża i pachnąca, gdy jest złączona z cierniem bólu! Tak było w Chrystusie, najwyższym wzorze; tak było w przypadku Franciszka i tak stało się w przypadku Rity, bo także i ona cierpiała i kochała: kochała Boga i kochała ludzi; cierpiała z miłości do Boga i cierpiała z powodu ludzi. Przyjmowanie przez Ritę kolejnych ról życiowych w jej ziemskiej wędrówce ujawnia w niej systematyczny wzrost miłości aż do momentu otrzymania stygmatu, który z jednej strony stanowi odpowiednią miarę jej wywyższenia, a z drugiej tłumaczy, dlaczego jej słodka postać jest wciąż tak popularna wśród wiernych, którzy sławią jej imię i wychwalają jej cudowną władzę u tronu Boga. Jako córka duchowa św. Augustyna wprowadzała w czyn jego pouczenia, choć nigdy nie czytała jego książek. Temu, który kobietom konsekrowanym tak bardzo zalecał „pójście za Barankiem, dokądkolwiek się uda i „kontemplowanie oczyma wewnętrznymi ran Ukrzyżowanego, blizn Zmartwychwstałego, krwi Umierającego (…) wszystko ważąc na wadze miłości (por. De sancta virginitate, 52, 54, 55; PL 40, 428), Rita była posłuszna „ad litteram” zwłaszcza w ciągu czterdziestu lat życia zakonnego, pokazując ciągłość i moc więzi nawiązanej z Bożą ofiara Golgoty. Lekcja Świętej koncentruje się na typowych elementach duchowości: ofiarowaniu przebaczenia i akceptacji cierpienia już nie jako formy biernej rezygnacji lub jako owocu kobiecej słabości, lecz z miłości ku Chrystusowi, który właśnie we wspomnianym epizodzie koronowania doświadczył, obok innych upokorzeń, okrutnej parodii swojej królewskości. Karmiony tą sceną, którą nie bez przyczyny tradycja Kościoła umieściła w samym centrum tajemnic bolesnych Różańca świętego, mistycyzm odwołujący się do świętej Rity łączył się z tym samym ideałem, przeżytym osobiście, a nie tylko głoszonym, przez Apostoła Pawła: Ego (…) stigmata Domini Iesu in corpore meo porto (Ga 6,17); Adimpleo ea, quae desunt passionum Christi in carne mea pro corpore eius, quod est Ecclesia (Kol l, 24). Również i ten element – wymiar kościelnego przeznaczenia zasług Świętej – należy mocno podkreślić. Oddzielona od świata i wewnętrznie złączona z Chrystusem cierpiącym, Rita sprawiła, że owoc jej „współcierpienia” spłynął na wspólnotę braci. Rzeczywiście Rita jest jednocześnie tą wspominaną przez Pismo święte „dzielną kobietą” i „rozsądną panną” (Prz 31, l0nn; Mt 25, 1nn), która we wszystkich rolach życia wskazuje poprzez czyny, że autentyczna droga do świętości polega na wiernym pójściu za Chrystusem aż po krzyż. Dlatego wszystkim jej czcicielom, rozsianym po całym świecie, pragnąłem raz jeszcze przedstawić jej łagodną i pełną bólu postać, życząc, aby inspirując się jej wzorem, chcieli odpowiedzieć – każdy na miarę swojego życia – na powołanie chrześcijańskie w jego wymogach jasności, świadectwa i odwagi: sic luceat lux vestm coram hominibus… (Mt 5,16). W tym celu powierzam Ci, Ekscelencjo, ten list, abyś w świetle rocznicy narodzin Rity przekazał go do wiadomości wiernych wraz z zachęta i wsparciem Błogosławieństwa Apostolskiego. Watykan, 10 lutego 1982 roku, w czwartym roku pontyfikatuNa zdjęciu: cudowny obraz św. Rity czczony w parafii Matki Bożej Niepokalanej w Nowym Sączu. Fot. Renata Kwiatkowska
Zgodnie z sugestią Melanii Trump po remoncie Ogrodu Różanego w Białym Domu posadzono herbacianą różę nazwaną ku czci papieża Jana Pawła Melanii Trump, pierwszej damy Ameryki przeprowadzono pierwszy raz od sześciu dekad remont Ogrodu Różanego w Białym prac nie ujawniono, podano jedynie, że prywatnych ofiarodawców na to przedsięwzięcie było wielu, a efekt przeprowadzonych robót odnowionym ogrodzie znajduje się duże centrum zielonej trawy, nowe wapienne ścieżki, znalazła się tam również róża „papieża Jana Pawła II” , nazwana tak na cześć pierwszej jego wizyty w Białym Domu w 1979 roku. Prezydentem USA był wówczas Jimmy została posadzona na wyraźną prośbę pierwszej damy. Ta herbaciana róża została wyhodowana przez amerykańskiego ogrodnika na cześć papieża Polaka. Wcześniej kwiat ten trafił między innymi do słynnych Ogrodów odmianą róży w tym ogrodzie pozostaje biała "róża JFK. W ogrodzie znajdują się również mniejsze różowe róże, kilka róż „pokojowych” , jak wynika z lokalnych prac remontowych usunięto dziesięć drzew jabłoni, ponieważ rzucały one zbyt dużo cienia na pozostałe kwiaty. Drzewa zabrano do szklarni w Białym Domu i oczekuje się, że w przyszłości zostaną przesadzone na terenie Białego Różany ( Rose Garden) jest miejscem z dość dużym trawnikiem, dlatego odbywają się tam często oficjalne uroczystości, konferencje prasowe z udziałem zagranicznych gości, pod warunkiem, rzecz jasna, że pogoda jest względu na aurę odbywają się tam również wiosenne i jesienne wycieczki, ich uczestnicy mają okazję podziwiać, jak kwitną głównie sezonowe są to tulipany, jesienią zaś lawenda i chryzantemy, choć są tam też późne odmiany dla wycieczek ustawiana jest wtedy w Ogrodzie Różanym prezydencka mównica, aby zwiedzający mogli sobie zrobić pamiątkowe zdjęcia z pobytu w tym niecodziennym miejscu. Prezydent wychodzi do ogrodu bezpośrednio z Gabinetu odremontowanego Ogrodu Różanego już się odbyła, udział w uroczystym przyjęciu wzięli między innymi Melania Trump i wiceprezydent Mike we wtorek pierwsza dama wygłosi z tego miejsca przemówienie do uczestników kongresu Republikanów w Charlotte w Karolinie Północnej, który w dużej części odbywa się zdalnie z uwagi na zagrożenie koronawirusem. Kiedy pojawiła się informacja o odnowieniu ogrodu, w oświadczeniu biura pierwszej damy znalazły się uwagi, że prace zmierzają do nawiązania do oryginalnego projektu Rachel Lambert Mellon z 1962 roku. Poprawiono odwodnienie, infrastrukturę oraz dostępność zwiedzających z ofertyMateriały promocyjne partnera
INFORMUJEMY ŻE WSZYSTKIE ZAMÓWIENIA ZŁOŻONE OD WYSYŁAMY NA WIOSNĘ. TEORETYCZNY CZAS WYSYŁKI TO 15 MARCA. ZASTRZEGAMY SOBIE PRAWO DO ZMIANY TEJ DATY JEŚLI WARUNKI POGODOWE NIE POZWOLĄ NA WYSYŁKĘ. WSZYSTKIE ZAMÓWIENIA WYSYŁAMY WEDŁUG KOLEJNOŚCI DAT ZAMÓWIEŃ CO OZNACZA ŻE JEŚLI ZACZNIEMY WYSYŁKĘ TO KLIENCI KTÓRZY ZROBILI ZAMÓWIENIA W NP: LUTYM OTRZYMAJA ZAMÓWIENIE KILKA DNI PÓŻNIEJ NIŻ KLIENCI KTÓRZY ZAMÓWILI W GRUDNIU. NIE JESTEŚMY W STANIE WYSŁAĆ W PIERWSZY DZIEŃ WYSYŁEK WSZYSTKICH ZIMOWYCH ZAMÓWIEŃ. RÓŻA-JAN PAWEŁ II®-PRODUKT POLSKI- SZKÓŁKA RÓŻ , KRZEWÓW OZDOBNYCH i OWOCOWYCH!! Róża wielkokwiatowa Jan Paweł II®Na licencji®Roślina w balocie 100% przyjęcia, mrozoodporna. Nazwa:Jan Paweł IIKolor: białyWzrost: 120 kwiatu: duże. ok. 12 cm, cytrynowy-intensywnyOdporność na choroby: bardzo kwitnienia: VI – kwitnienie: róża dobra. Ta elegancka róża rośnie w Watykanie w prywatnym papieskim ogrodzie. Lokując się wśród najświetniejszych białych róż jakie kiedykolwiek wyhodowano, róża Jan Paweł II daje nam krystaliczne czysto białe kwiaty z zachwycającym, świeżym zapachem drzewa cytrusowego. Otrzymała ona najwyższe wskaźniki ze względu na jej zachwycający, świeży zapach drzewa cytrusowego, jedna z najintensywniej pachnących róż. Charakteryzuje ją energiczny wzrost, odporność na choroby, i doskonały kwiat .Kwiaty bardzo duże, o średnicy powyżej 12cm zbudowane są z 50 płatków. Może być uprawiana na pełnym słońcu. Krzew o wzroście 1,2-1,5m okryty jest obfitym, lekko błyszczącym, ciemnozielonym listowiem. Należy usuwać przekwitnięte kwiaty dla pobudzenia krzewu do wydawania nowych kwitnienie kilka razy w sezonie .Kiedy firma Jackson & Perkins otrzymała różę o nieskazitelnie czystych białych kwiatach, pierwszą myślą było, nadać jej imię Jana Pawła II. Delegacja firmy udała się więc do Watykanu by uzyskać na to zgodę. Przyjął ich Kardynał Szoka , zaprezentowano mu do wyboru cztery perfekcyjnie dobrane odmiany: biała, koralową , czerwoną i różową. Kardynał nie wahał się ani łatwy wybór, nie trzeba narad. Biała! Biała bowiem symbolizuje duchowe cnoty czystości i niewinności, pojęcie życia wiecznego kościoła -powiedział. Zgoda obwarowana była pewnymi warunkami. Otóż sprzedaż mogła rozpocząć się rok po śmierci Jana Pawła II. Drugi warunek mówił by dochody ze sprzedaży zasiliły Watykańską akcję charytatywną na rzecz biednych w państwach Sachelu. W poniedziałek, w pierwszą rocznicę śmierci papieża, kardynał Roger Mahony błogosławił różę Pope John Paul II podczas Mszy św. w katedrze Matki Bożej Anielskiej w Los Angeles. Dlaczego warto kupować róże z licencją?1) wysoka zdrowotność roślin2) krzewy kwitną nieprzerwanie od lata do późnej jesieni!3) mają Państwo zapewnioną czystości odmianowej i niepowtarzalności kwiatów!Róże oferowane przez naszą szkółkę przeznaczone są dla kolekcjonerów różanych ,którym zależy na pewności odmianowej. Mogą być również stosowane do zakładania ogrodów botanicznych, rosariów, ogrodów miejskich gdzie jakość i czystość odmian jest szczególnie wymagana. Róże to królowe kwiatów i dzięki temu mają wielu wielbicieli. Aby pięknie się prezentowały, wymagają odpowiedniej pielęgnacji. Jakie wybrać sadzonki, jak przygotować glebę i kiedy sadzić róże? Podpowiemy, jak zadbać o róże, by były ozdobą naszego sadzi się róże?Róże sadzi się jeden raz, potem wymagają jedynie odpowiedniej pielęgnacji. Długą żywotność krzewów zapewni dobra opieka. Róże sadzimy na jesień (wrzesień - październik), aby zdążyły się ukorzenić przed zimą. Można je także sadzić na wiosnę w marcu, kwietniu i maju . Przez cały sezon można sadzić jedynie róże kupione w doniczkach, ponieważ mają dobrze wykształcony system sadzonki wybrać?Wybierzmy te krzewy, które mają co najmniej dwa silne pędy. Ważne jest by róża posiadała silne korzenie z wieloma drobnymi włośnikami. Zwróćmy także uwagę na to, czy szyjka korzeniowa, od której odchodzą pędy, ma grubość minimum 15 mm. Należy przyjrzeć się, czy na pędach nie ma szarych lub brunatnych plam. Kupione róże w doniczkach, muszą mieć przerośniętą bryłę korzeniową, w której znajduje się wymagają żyznej ziemi piaszczysto-gliniastej. Przed posadzeniem krzewów moczymy korzenie kilka godzin w wodzie. Pędy należy przyciąć około 20 cm nad ziemią. Róże lubią nasłonecznione miejsca, dzięki temu rośną zdrowiej kwiaty mają silniejszy zapach, oraz intensywniejszą przycinać krzewy ?Do koniecznych zabiegów pielęgnacyjnych należy regularne przycinanie krzewów. Robi się to nie tylko dla pięknego wyglądu, lecz także by róże obficiej kwitły. Do cięcia należy używać sekatora. Najlepszym okresem do cięcia róż jest może nam się wydać nieco skomplikowane, ponieważ każdy rodzaj róż tnie się inaczej. W przypadku róż wielkokwiatowych i wielokwiatowych usuwa się przede wszystkim pędy słabe i cienkie, złamane, krzyżujące się ze sobą czy uszkodzone przez mróz. Można je ciąć krótko, zostawiając na każdym pędzie 1–3 oczka ok. 20 cm. Róże pnące, parkowe należy ciąć słabiej, ponieważ silne cięcie sprawi, że nigdy nie osiągną swoich docelowych wysokości. Wycinać należy pędy uszkodzone, przemarznięte oraz mocno róż ogród wymaga odpowiedniej pielęgnacji. Najlepiej jest wykonywać odpowiednie zabiegi zapobiegające wystąpieniu chorób i szkodników. Częstym efektem zbyt obfitego podlewania może być pojawienie się pleśni. Pleśń pojawia się także, gdy różę zrasza się wodą. Jest to częsty błąd popełniany przez niedoświadczonych ogrodników. Z tego powodu tak ważne jest kierowanie strumienia wody podczas podlewania wprost na podłoże. Róże podlewamy rzadko, ale można rozpocząć wczesną wiosną, a więc około dwóch tygodni po rozpoczęciu wegetacji, nawozimy najlepiej nawozami typu (OSMOCOTE 5-6 miesięczny - wolne uwalnianie składników): sposób uwalniania składników jest dostosowany do specyficznych potrzeb uprawianych roślin, by umożliwić im warunki do optymalnego wzrostu i rozwoju. Działa efektywnie i jest przyjazny dla środowiska. Dzięki temu rośliny nawozimy tylko raz na sezon, są one zdrowe intensywnie pachnące i mają większą odporność na wszelakie choroby grzybowe.
Rosa Róża wielkokwiatowa dorastająca do 1-1,2 m. Ozdobna z bardzo dużych, czysto białych, intensywnie pachnących kwiatów ok. 10 cm średnicy. Liście ciemnozielone i lekko matowe. Kwitnie obficie od czerwca do października. Preferuje gleby żyzne, umiarkowanie wilgotne i przepuszczalne. Wymaga miejsc słonecznych. Roślina o pachnących kwiatach polecana do nasadzeń w ogrodach i parkach. Wykorzystywana na rabaty, pergole i do oplatania ogrodzeń i furt.
OD 1 MARCA ROZPOCZYNAMY SEZON WIOSENNY!ZAPRASZAMY DO SZKÓŁKI CODZIENNIE W GODZ. 8 – 16, A W SOBOTY W GODZ. 8 – 14. Wysyłka: Krzewy w doniczkach – do 7 dni roboczych Odmiana wyhodowana w USA przez Dr. Keith W. Zary , a wprowadzona przez Jackson & Perkins Co. w 2006 roku. Jedna z najwspanialszych, śnieżnobiałych róż, o cudownych pąkach i świeżym, cytrusowym zapachu. Kwiaty okazałe, wytworne, bardzo pełne i nadzwyczaj trwałe, zachowują dobry wygląd nawet w silnym słońcu. Krzewy dynamicznie rosnące, o sztywnych, wyprostowanych pędach, odporne na choroby i kwitnące do późnej jesieni. Róża bardzo odporna na choroby. Odmiana ta jest hołdem dla polskiego papieża Jana Pawła II i rośnie w ogrodach Watykanu. Pokrewne odmiany Podobne produkty Może spodoba się również… Chcesz otrzymywać e-maile z rabatami i informacjami o produktach? Zapisz się do newslettera! Potrzebujesz pomocy? Napisz lub zadzwoń do nas! sklep@ +48 61 287 39 50, +48 509 465 891 Róże już od blisko czterdziestu lat są podstawowym obszarem działalności ROSARIUM Szkółki Róż. Specjalizujemy się w uprawie gatunków i odmian róż naturalnych, parkowych, róż historycznych, pnących, angielskich, nostalgicznych, okrywowych, wielkokwiatowych, wielokwiatowych, kanadyjskich i miniaturowych oraz do patio. Dodatkowo, aby ułatwić klientom dostęp do naszych produktów, prowadzimy sprzedaż wysyłkową roślin. Piętnastoletnie doświadczenie, optymalnie dobrane opakowania, staranne zabezpieczenie krzewów róż podczas transportu, a także dobór odpowiedniego przewoźnika sprawia, że większość przesyłek dociera do celu w nienaruszonym stanie.
róża papież jan paweł ii